Początki marki 3coty® to poszukiwania przyczyny alergii naszego kota o imieniu Cookie. Zdobyta wiedza przerodziła się w firmę, ponieważ wiemy, że inni kochają swoje koty tak samo jak my i zasługują na rzetelną pomoc w zapewnieniu im długiego życia. Z szacunku do naszej planety staramy się, aby nasza pasja do pomagania kotom i ich opiekunom miała jak najmniejszy wpływ na środowisko.
Kluczowym elementem jest odpowiedzialna konsumpcja i zrównoważona produkcja. Odpowiedzialność ta nie kończy się na pozyskiwaniu składników. Dbamy też o sposób przetwarzania i pakowania naszej karmy, a także o źródło pochodzenia opakowań. Zachęcamy również naszych klientów do odpowiedzialnego pozbywania się opakowań. Karma trafia do kotów, a puste puszki powinny trafić do recyklingu.
Początki marki 3coty® to poszukiwania przyczyny alergii naszego kota o imieniu Cookie. Zdobyta wiedza przerodziła się w firmę, ponieważ wiemy, że inni kochają swoje koty tak samo jak my i zasługują na rzetelną pomoc w zapewnieniu im długiego życia. Z szacunku do naszej planety staramy się, aby nasza pasja do pomagania kotom i ich opiekunom miała jak najmniejszy wpływ na środowisko.
Kluczowym elementem jest odpowiedzialna konsumpcja i zrównoważona produkcja. Odpowiedzialność ta nie kończy się na pozyskiwaniu składników. Dbamy też o sposób przetwarzania i pakowania naszej karmy, a także o źródło pochodzenia opakowań. Zachęcamy również naszych klientów do odpowiedzialnego pozbywania się opakowań. Karma trafia do kotów, a puste puszki powinny trafić do recyklingu.
Na naszej stronie często mówimy o mięsie, ponieważ to właśnie ono jest naturalnym pokarmem kota. W naturze koty polują, zabijają i zjadają lokalne mięso. Ich wyjątkowy węch pozwala im sprawdzić, czy mięso jest zdrowe.
Jeśli kot nie może sam zapolować, musimy zrobić to za niego. W 3coty® całe mięso pochodzi z odległości nie większej niż 200 km od naszej fabryki. To więcej niż zasięg kota żyjącego na wolności, ale dla nas liczy się to, że mięso nie podróżuje dłużej niż dwie godziny. Zamiast polegać na naszym węchu, ufamy unijnym inspektorom i lokalnym weterynarzom. Każde mięso, które wykorzystujemy, pochodzi wyłącznie od dostawców posiadających certyfikat UE uprawniający do produkcji karmy dla zwierząt. Certyfikat ten jest trudniejszy do zdobycia niż ten, który dotyczy mięsa przeznaczonego do spożycia przez ludzi. Wszystkie składniki są również wolne od pasożytów.
Aby koty otrzymały niezbędne kwasy tłuszczowe, dodajemy oleje do naszej karmy. Wybieramy dostawców blisko naszej fabryki, posiadających certyfikaty rolnictwa ekologicznego. Niestety, w przeciwieństwie do mięsa, nie istnieje jeden unijny certyfikat ekologiczny dla olejów, więc korzystamy tylko z tych, które mają dopuszczenie do produkcji karmy dla zwierząt.
Ostatnim składnikiem w naszych puszkach jest tauryna, czyli niezbędny aminokwas dla kotów. Występuje naturalnie w mięsie, a jej najwyższe stężenie znajduje się w myszach. Nie pozyskujemy jej jednak z myszy. Nasza tauryna pochodzi z Holandii, od jednego z wiodących producentów dodatków do karmy i witamin.
Niedawno wprowadziliśmy algi do niektórych smaków naszej karmy. To jedyny składnik pochodzący spoza UE, ponieważ nie rośnie w jej obrębie. Nasza spirulina i chlorella pochodzą z południowej Azji, przez Włochy, gdzie są w pełni testowane i certyfikowane do użytku w karmach.
To wszystko, co znajduje się w środku, ale co z samą puszką? Dlaczego właśnie puszka? Nie dlatego, że „mokra karma dla kota zawsze jest w puszkach, więc my też tak zrobimy”. Przetestowaliśmy również karmę w słoikach. Sprawdzały się, gdy karmiliśmy Cookie w domu albo sprzedawaliśmy karmę osobiście na wystawach kotów. Jednak w przypadku wysyłki przez pośredników szkło okazało się problematyczne. Łatwo się tłukło, było ciężkie, co podnosiło koszty przesyłki, a światło przyspieszało psucie się żywności. Aby temu zapobiec, potrzebne byłyby konserwanty.
Puszki pozwalają na naturalne utrwalenie jedzenia przy użyciu wody i ciśnienia. Dzięki temu nie musimy dodawać żadnych konserwantów.
Zależało nam również na tym, by opakowania były produkowane i transportowane w sposób zrównoważony. Nie ma sensu mówić o odpowiedzialności, jeśli puste puszki musiałyby przylatywać z Chin. Dlatego nasze puszki pochodzą z Polski lub Bułgarii.
Testowaliśmy różne materiały etykiet. Na mniejszych puszkach papierowe etykiety zbyt łatwo się rozdzierały, dlatego używamy plastikowych.
Pudełka ułatwiają transport puszek. Jeśli nie znajdziesz dla nich ponownego zastosowania, możesz je po prostu oddać do recyklingu.
Niestety, transport bez folii bąbelkowej prowadził do uszkodzeń puszek. Na razie nadal jej używamy, aby zapewnić bezpieczeństwo przesyłek, ale testujemy papierowe alternatywy. Jak dotąd są one droższe i mniej skuteczne.
Niedawno zmieniliśmy także folię termokurczliwą. Poprzednia, ciemna wersja była trudniejsza do przetworzenia, dlatego zastąpiliśmy ją jaśniejszą, która lepiej nadaje się do recyklingu.
Nasz proces produkcyjny opiera się na filozofii zero odpadów. Zużywamy jedynie minimalne ilości wody i generujemy niemal zerową ilość odpadów. Jedynym wyjątkiem są bardzo rzadkie przypadki, kiedy trafiają się zbyt duże kości. Wówczas przekazujemy je do certyfikowanego zakładu zajmującego się utylizacją odpadów organicznych.
Zależy nam również na odpowiedzialnym podejściu do końca cyklu życia produktu. Dlatego przygotowaliśmy przewodnik, który pokazuje, jak prawidłowo poddawać recyklingowi nasze opakowania.
Dążymy do ciągłej poprawy i troski o planetę. Wszystko, co robimy, ma na celu ograniczanie odpadów oraz zużycia zasobów naturalnych. Na dachu naszej fabryki zainstalowaliśmy panele fotowoltaiczne, które umożliwiają nam zasilanie całego zakładu energią słoneczną w ciągu dnia. Dzięki temu znacząco zmniejszamy nasz ślad węglowy. To kolejny krok w trosce o Ziemię, która jest wspólnym domem dla kotów i ich opiekunów.
Wierzymy, że siła zmiany jest w naszych rękach. Możemy poprawić zdrowie swoje, naszych pupili i naszej planety. Industrializacja XX wieku i pogoń za wygodą miały negatywny wpływ na środowisko oraz zdrowie. Wciąż możemy to odwrócić.
W 3coty® dokładamy starań na każdym etapie naszej działalności. Nasze podejście do żywienia, troska o zwierzęta i dbałość o środowisko łączą się we wspólnym celu, jakim jest umożliwienie realnej zmiany.